Na rynku telekomunikacyjnym od dość dawna panuje względna cisza. O mocniejszych i bardziej rewolucyjnych nowych ofertach pisaliśmy ostatnio w lutym i na początku marca. W tym okresie bez wątpienia rewolucyjną ofertę zaprezentowała marka Virgin Mobile, która wprowadziła pakiet #BEZLIMITU, w ramach którego użytkownicy za 29 zł miesięcznie otrzymują nielimitowane rozmowy i SMS-y do wszystkich w Polsce oraz 2 GB internetu na pełnej prędkości (więcej). Większe nowości zaprezentowały też takie marki, jak wRodzinie (więcej), FM GROUP Mobile (więcej tutaj i tutaj) oraz Lycamobile (więcej). Jak widać z wyjątkiem sieci wRodzinie (Aero2) wszystkie to MVNO. A gdzie submarki, które przecież teoretycznie powstały po to, aby konkurować z MVNO oraz trafiać do młodych?

Ostatnie wydarzenia mogą wskazywać, że główni operatorzy (T-Mobile, Orange, Plus i Play) nie chcą szczególnie dorównywać sieciom MVNO i dążą do tego, żeby przynajmniej nie było już taniej. Delikatnym wyjątkiem może być tutaj Play z racji wprowadzenia usługi „Stan darmowy”, który objął również ofertę Red Bull Mobile.

Przykładem może być zaprezentowana w ubiegły wtorek (14 kwietnia) oferta Heyah (odrębna marka T-Mobile). Przypomnijmy, że od 20 kwietnia użytkownicy Heyah otrzymają do wyboru cztery pakiety, które łączą w sobie SMS-y i MMS-y, internet, darmowy FB oraz gwarantują maksymalne wydatki na rozmowy z numerami komórkowymi na poziomie 29,99 zł miesięcznie (opłata za rozmowy naliczana jest dodatkowo poza pakietem do maksymalnego poziomu 29,99 zł) (więcej). Jak to wygląda na tle ważniejszych konkurentów na przykładzie wybranego pakietu?

Porównanie przykładowych pakietów za 29-30 zł u konkurentów

Jak widać pomimo, że pakiety Virgin Mobile, Lycamobile czy Mobile Vikings istnieją w obecnej postaci już od dość dawna, Heyah nawet nie próbowała się do nich upodobnić. 29,99 zł miesięcznie za 5 GB internetu i nielimitowane SMS-y i MMS-y (to plus, ponieważ u powyższych konkurentów w pakiecie mamy tylko nielimitowane SMS-y) to sporo, zważywszy dodatkowo na to, że użytkownik Heyah za minutę rozmowy zapłaci 29 gr, a górna granica 29,99 zł dotyczy tylko połączeń na komórki (nielimitowane rozmowy z numerami stacjonarnymi to koszt dodatkowo 6 zł/mc). Dodajmy, że w tej samej prawie cenie (nawet niższej) użytkownicy Virgin Mobile mają do dyspozycji kompletny NO-LIMIT, z rozmowami na komórki i stacjonarne. Internetu standardowo jest oczywiście mniej, ponieważ na pełnej prędkości mamy tylko 2 GB, jednak już za np. 20 zł możemy dokupić dodatkowo 3 GB danych, dzięki czemu i tak wyjdzie taniej. W Lycamobile mamy w pakiecie darmowe rozmowy w sieci, zaś w Mobile Vikings można za darmo rozmawiać ze wszystkimi w sieci oraz do Play i MVNO działających na sieci Play (np. Virgin Mobile i IZZI).

Warto podkreślić, że już od dość dawna nie było zmian w ofertach na kartę pozostałych submarek operatorów infrastrukturalnych. Oferta na kartę Plush-a (marka sieci Plus) nie zmieniła się w zasadzie od dnia startu, który miał miejsce we wrześniu ubiegłego roku. Ostatnia znacząca zmiana w ofercie NJU na kartę (odrębna marka Orange) miała miejsce w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to marka wprowadziła do oferty na kartę usługę Miesio 19 (więcej). Ostatnie większe nowości w Red Bull Mobile na kartę (odrębna marka Play) miały miejsce również w listopadzie ubiegłego roku, wówczas swoją premierę miała oferta Red Bull Mobile Energy (więcej).

Zauważny, że nowe oferty Virgin Mobile pojawiły się już w tym roku – Virgin Mobile z obecną ofertą ruszyła na początku lutego b.r., Lycamobile na początku marca b.r., zaś Mobile Vikings pod koniec stycznia b.r. Nie spowodowało to jak widać większej reakcji u operatorów infrastrukturalnych. Nową oferta Heyah trudno nazwać odpowiedzią na te nowości.

 Loading ...

*** Stronę tworzymy na internecie mobilnym

Znajdziesz nas w: