Wraz z rozwojem internetu jesteśmy coraz bardziej narażeni na zagrożenia, które rozwijają się wraz z rozwojem nowych technologii. Jednym z zagrożeń są bez wątpienia sytuacje, w których ktoś wchodzi w posiadanie naszych danych. Z pewnością niewielu zdaje sobie sprawę z tego, ile wie o nas internet. Wcale nie jest to tylko to, co sami własnoręcznie tam umieścimy.

Ochrona naszej prywatności w sieci nie należy do rzeczy najłatwiejszych, możemy jednak czasami w prosty sposób o nią dbać. Jednym z narzędzi, które nam w tym pomogą, jest wyszukiwarka internetowa, która – jak sama twierdzi – nie śledzi zachowania swoich użytkowników. To wyszukiwarka internetowa DuckDuckGo.

Tajemnicą poliszynela jest to, że najbardziej znane, szczególnie w naszym regionie, wyszukiwarki, śledzą zachowanie swoich użytkowników. Wyszukiwarki wiedzą czego aktualnie szukamy w internecie oraz czego szukaliśmy w przeszłości i zapamiętują to, dzięki czemu dopasowują wyniki wyszukiwania do indywidualnych preferencji użytkownika, w wyniku czego otrzymywane wyniki wyszukiwania wydają się nam bardzo trafne.

To nie wszystko. Użytkownicy często narzekają, że w najbardziej znanych wyszukiwarkach roi się od reklam, zaś same wyniki wyszukiwania są poukładane w taki sposób, żeby premiować konkretne produkty, powiązane z samą wyszukiwarką.

DuckDuckGo zdaniem twórców tego nie robi. To raczej wydaje się prawdą, gdyż wyszukiwarka nie posiada dziesiątek dodatkowych usług ze sobą powiązanych, paneli logowania, profili użytkownika, etc. Zawiera tylko podstawowe funkcje, jak przeszukiwanie zasobów internetu, plików graficznych oraz plików wideo. Nic więcej. Nie ma też w niej dziesiątek reklam i innych sponsorowanych produktów. Wyszukiwarka zawiera również jedynie podstawowe ustawienia.

Wyszukiwarkę DuckDuckGo znajdziemy pod adresem strony www.duckduckgo.com. W wielu przeglądarkach internetowych wyszukiwarka powinna być już zainstalowana i jedyne co musimy zrobić to ustawić ją jako domyślną. Można też ustawić ją jako stronę startową.

Aby otrzymywane wyniki wyszukiwania były najefektywniejsze, musimy przejść przez bardzo prosty i krótki etap konfiguracji wyszukiwarki. W tym celu po otwarciu strony głównej klikamy na ikonę znajdującą się w prawym górnym rogu ekranu, a następnie wchodzimy od razu w ustawienia zaawansowane.

Następnie ustawiamy nasz region oraz język (w przypadku języka polskiego wszędzie ustawiamy polski.

Generalnie chodzi o to, żeby wyszukiwarka, jako że nas nie śledzi, wiedziała, że znajdujemy się w Polsce i po wpisaniu frazy np. Virgin Mobile, zwróciła na pierwszym miejscu polską, a nie zagraniczną stronę operatora.

Następnie możemy przejść jeszcze do zakładki Motyw, w celu ustawienia wyglądu naszej wyszukiwarki. Ja wybieram zawsze widok podstawowy, gdyż najbardziej przypomina wyglądem znane już na rynku wyszukiwarki.

Po wykonaniu tego wszystkiego, aby nie robić tego za każdym razem gdy uruchamiamy komputer, nasze ustawienia musimy zapisać. Klikamy w tym celu na przycisk Zapisz ustawienia, znajdujący się po prawej stronie, i nadajemy nasze osobiste hasło. Pozwoli to nie tylko na zapamiętanie naszych ustawień, ale również na ich wczytanie, gdy będziemy ich potrzebowali w innej przeglądarce lub na innym stanowisku komputerowym.

Analogicznie postępujemy w przypadku chęci wczytania naszych wcześniejszych ustawień.

Od tego momentu możemy rozpocząć z naszą wyszukiwarką pracę. Otrzymywane wyniki wyszukiwania wyglądają mniej więcej tak.

Jak widać ładnie, prosto, bez dziesiątek reklam. Warto zwrócić uwagę w góry prawy róg strony, czy przy pozycji Region widzimy polską flagę.

Wyszukiwarka, oprócz tradycyjnych źródeł danych, wykorzystuje również serwisy tworzone przez użytkowników Internetu, w celu poprawy wyników wyszukiwania.

Życzymy przyjemnych i owocnych testów 🙂

Źródło: ostatic.com/blog, wł

Fot: DuckDuckGo.com

*** Stronę tworzymy na internecie mobilnym

Znajdziesz nas w: