(OPINIA) O co chodzi w konflikcie KLUCZ Mobile z firmą T4B, dostawcą platformy MVNE?
KLUCZ Mobile działa na polskim rynku telekomunikacyjnym od kwietnia 2013 roku. Pomijając wpadki związane z wielokrotnym obiecywaniem (również w mediach) nowej strony internetowej, o operatorze nie było szczególnie głośno. Wszystko wydawało się działać jak należy, nigdy nie otrzymywałem żadnych masowych zgłoszeń o problemach. Operator sprawiał wrażenie, że jakoś radzi sobie na trudnym i wymagającym rynku. Spokojnie było do końca lutego b.r. Co się wydarzyło potem?
28 lutego b.r. dostałem informacje od Czytelników o dziwnym komunikacie widniejącym na oficjalnej stronie internetowej KLUCZ Mobile. Komunikat był autorstwa firmy T4B Sp. z o.o., dostawcy platformy MVNE dla sieci KLUCZ Mobile, i mówił o nie tylko o zaprzestaniu świadczenia usług firmy T4B na rzecz sieci KLUCZ Mobile, ale również o istniejących wymagalnych zobowiązaniach wobec autora treści komunikatu. Treść komunikatu zaniepokoiła mnie tym bardziej, iż wiedziałem o tym, jakie procesy obsługuje dla KLUCZ Mobile firma T4B.

W związku z zaprzestaniem świadczenia usług firmy T4B na rzecz KLUCZ Mobile klienci operatora pozbawieni zostali:
- dostępu do strony internetowej operatora, w tym cenników, regulaminów, kodów USSD)
- dostępów do paneli klientów (bilingi, zarządzanie kontem i usługami)
- obsługi procesu przenoszenia numerów (w obie strony)
- możliwości wymiany kart SIM w razie ich uszkodzenia/zagubienia (duplikaty)
Nieoficjalnie dowiedziałem się również, że operator może mieć problemy z obsługą części zgłoszeń technicznych, gdyż te w dużej mierze przepływały właśnie przez T4B i dopiero potem były przekazywane dalej.
Już następnego dnia próbowałem zorientować się w sytuacji. Niestety, ani KLUCZ Mobile, ani T4B nie skorzystali z możliwości szybkiego skomentowania zaistniałej sytuacji. KLUCZ Mobile odpowiedział jedynie głównie na kwestie techniczne, nie odnosząc się w ogóle do stanowiska firmy T4B.
Dopiero 6 marca b.r. doczekałem się oficjalnego stanowiska operatora mającego wyjaśnić więcej. Prezes Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. Denis Morozov napisał i wysłał do nas oświadczenie. W nim prezes operatora w ostry sposób zaatakował firmę T4B, zarzucając jej m. in. „trzymanie operatora w epoce kamienia łupanego” oraz że operator jest „zakładnikiem dokonywania zmian na własnej stronie internetowej”. Co bardzo ważne, prezes operatora poinformował opinię publiczną, w tym również swoich klientów, że cała sytuacja była dla operatora nagła i niespodziewana. Prezes operatora zapewnił ponadto, że nowa strona www jest już w drodze, że będzie ładniejsza, nowocześniejsza, że zostanie wdrożony nowy i bardziej rozbudowany panel klienta, że ogólnie wszystko lada moment wróci do normy. W przesłanym nam oświadczeniu prezes Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. Denis Morozov ani słowem nie odniósł się do podstawowego zarzutu firmy T4B wobez KLUCZ Mobile – zaległości płatniczych. W oświadczeniu pojawił się też jeszcze jeden ważny fragment, zapewniający m. in. o tym, że „firma twardo stoi na nogach”, mając 37 tys. aktywnych klientów.
Oświadczenie prezesa KLUCZ Mobile Denisa Morozova (pełna treść)
Ponieważ jako redaktor naczelny bloga MVNO-GSM.PL od zawsze uważałem, że moim zadaniem jest publikowanie faktów, bez względu na to, jakie one są, gdyż to należy się przede wszystkim klientom operatorów, postanowiłem temat drążyć. Było warto.
11 marca b.r. otrzymałem – wreszcie – od firmy T4B lakoniczną póki co odpowiedź na przesłane przeze mnie blisko 2 tygodnie temu pytania. Firma zasłoniła się poufnością umowy pomiędzy T4B Sp. z o.o. i Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. i odesłała z pytaniami do operatora. W odpowiedzi przesłałem link z oświadczeniem drugiej strony – Prezesa KLUCZ Mobile Denisa Morozova, proponując ponownie możliwość odniesienia się. I wreszcie dzięki temu mogliśmy dowiedzieć się więcej o kulisach całej sprawy. W międzyczasie próbowałem również dowiedzieć się czegoś więcej innymi kanałami.
Już następnego dnia – 12 marca b.r. – dostałem od firmy T4B Sp. z o.o. pismo z żądaniem usunięcia artykułu z oświadczeniem prezesa Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. oraz wniesieniem o publikację sprostowania. Link do treści sprostowania można znaleźć tutaj >>. Firma do przesłanego sprostowania załączyła dokumenty (skany), z których jednoznacznie wynika, że Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. od wielu miesięcy zalega z płatnościami, nie regulując comiesięcznych faktur. Jeden z przesłanych nam dokumentów to kopia uznania długu, własnoręcznie podpisana przez prezesa Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. Denisa Morozova już w sierpniu 2018 roku(!). Otrzymaliśmy też informacje o pozostałych zaległościach, niestety firma T4B nie wyraziła zgody na ich upublicznienie. Tak, czy inaczej, dzisiaj dowiedzieliśmy się wszyscy, że Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. jest winna firmie T4B kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dlatego właśnie klienci KLUCZ Mobile znaleźli się w takiej sytuacji. Sytuacja ponadto swoje już trwała.
Dlaczego na stronie nie ma już oświadczenia prezesa KLUCZ Mobile Denisa Morozova w formie odrębnej publikacji?
O to jestem dzisiaj pytany. Otóż nie zrobiłem tego dlatego, że się wystraszyłem. Uważam, że w wyniku publicznych oskarżeń firmy T4B Sp. z o.o. o nieregulowanie zobowiązań przez Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. nie tylko miałem prawo, ale i obowiązek publikacji oświadczenia drugiej strony, tym bardziej, że firma T4B nie skorzystała z możliwości skomentowania tej kwestii wtedy, kiedy był na to najlepszy czas. Uważam jednak również, że jako dziennikarz miałem obowiązek zweryfikować przynajmniej niektóre rzeczy, które w przestrzeń publiczną rzucają dwie wzajemnie skonfliktowane firmy, tym bardziej, że niektóre zarzuty są niesłychanie ciężkie. Zaległości finansowe wobec T4B potwierdzić mi się częściowo udało (kanałami nieoficjalnymi), natomiast niektórych tez zawartych w oświadczeniu prezesa KLUCZ Mobile Denisa Morozova już nie.
Dodatkowo, po zapoznaniu się z przesłanymi mi dokumentami oraz z informacjami, jakie udało mi się zdobyć nieoficjalnie, doszedłem do wniosku, że komunikat Prezesa KLUCZ Mobile może wprowadzać w błąd klientów operatora. Ci mają pełne prawo zdawać sobie sprawę z bieżącej sytuacji. Zapewnienia prezesa KLUCZ Mobile o tym, że sytuacja jest nagła i niespodziewana, nijak nie odnajduje potwierdzenia w zebranych przeze mnie ustaleniach.
Mając na uwadze powyższe, stoję na stanowisku, że strona MVNO-GSM.PL nie może być miejscem do publikacji niesprawdzonych informacji (czasami wręcz oszczerstw) wobec legalnie działających firm, a także miejscem wprowadzającym zamęt w głowach klientów. Jednym oświadczeniem niepopartym jakimikolwiek dowodami można przecież niezwykle mocno uderzyć w czyjś wizerunek i straty z tego tytułu są ogromne.
W związku z tym zdecydowałem wczoraj, że na chwilę obecną usunę ze strony mogący wprowadzać – moi zdaniem – klientów i opinię publiczną w błąd komunikat prezesa operatora (w formie odrębnej publikacji), do czasu, aż operator nie przedstawi mi jakichkolwiek dowodów na poparcie swoich tez. Dałem operatorowi możliwość uzupełnienia swojego stanowiska o dodatkowe informacje, które potwierdzą jego treść. Jeśli tak się stanie, komunikat natychmiast wróci na swoje miejsce.
Chciałbym też dodać, że to firma T4B Sp. z o.o., publikując własny komunikat na stronie internetowej KLUCZ Mobile, rozpętała całą sytuację, przez co stała się bohaterem licznych medialnych publikacji na m. in. swój temat. Ale sposób załatwiania takich spraw to oczywiście nie moja sprawa. Choć muszę przyznać, że komunikat mocno poruszył klientami operatora, przez co wręcz miałem obowiązek zająć się tym tematem dogłębnie.
Dodatkowo chciałbym dodać, korzystając z okazji i spodziewając się, że to nie koniec tej telenoweli, że na wszelkie próby nacisku na redakcję MVNO-GSM.PL w sprawie naszych publikacji oraz próby zastraszenia sądami, będziemy odpowiadać w zdecydowany sposób, używając przewidzianych w Prawie Prasowym możliwości.
Cieszę się, że dzięki mojej (i nie tylko) pracy klienci KLUCZ Mobile wiedzą teraz znacznie więcej. To jest w pracy dziennikarza najważniejsze – dociekanie faktów i przekazywanie ich jak najszybciej do wiadomości opinii publicznej.
Żywię mimo wszystko nadzieję, że całą sytuacja się unormuje, zaś klienci operatora nie ucierpią w znaczący sposób, tracąc np. swoje numery. Wierzę, że operator stanie na wysokości zadania i przywróci normalność lub przynajmniej – w razie ewentualnego niepowodzenia – przeprowadzi skutecznie swoich klientów przez proces przeniesienia numerów do innych operatorów.
Jacek Krajza
Redaktor naczelny i autor bloga MVNO-GSM.PL
Jacku, czytelnicy powinni mieć prawo zapoznać się z tym oświadczeniem, niezależnie od tego ile w nim prawdy. Tym bardziej, że to oficjalne stanowisko operatora. Bo to jest właśnie jeden z odcinków tej telenoweli i nie powinno się go cenzurować, a wystarczy opatrzyć wyboldowanym komentarzem, że odpowiedź MVNE znajduje się tutaj i dać link do wczorajszego wpisu. Każdy ma prawo do zapoznania się z wszystkimi upublicznionymi aspektami tej sprawy, by móc wyrobić sobie zdanie, cenzurą ryzykujesz posądzenie o stronniczość.
Remington, dziękuję za komentarz. Link do oświadczenia miał pojawić się w tej publikacji, niestety się nie pojawił. Już jest. Pełne oświadczenie można już pobrać.
Jacku, pozdrawiam i życzę dalszej owocnej pracy i sukcesów w rozwoju portalu!
Czesc. Bedzie od nas komunikat dzisaj. Oczewiscie podtwerdzami to ze jest zadluzenie. Ale niespodzanka dla nas byla to, ze odebralismy komunikat od t4b 26go (2 albo 3 dny przed wylaczenjem – podeszlemi ten komunikat do redakcji) w kutyrem nas informuje ze uslug nie bedzie. Ale my absolutne nie czekali tego, ze nasza strona internetowa bedzie zmianiona na cos podobnego. Mozno napisac o zadluzeniu w prasy, mozno pojsc do sada i wyslac komornika I tak dalej. Ale to, co zdazylo to jest (…) Ale jak juz jest tak, jak jest – my mami tez duzo do powedzenia I wyszlemi to do… Czytaj więcej »
Apropos „sady I straszenia” : jako demokrat, ja dwomia rekami za publikacje I transperentosc dzalania wszystkich telekomow. Tak ze dziekujemi mvno gsm za uwage do situacji I publikacje wszystkiego. Szkoda za pan Jacek do mnie nie pisze bezposrednio I nie zadaje pytan… I nawet wydaje sie ze zablokal moi numery w swojim telefonie I nie moge do nego zadzwonic. Ale bede pisal. My za otwarta prasa I za otwarte diakusji.
Nic nie zostało zablokowane. Telefon był zajęty, gdyż prowadzę liczne rozmowy telefoniczne. Dzwoni do mnie bardzo wiele osób, zwłaszcza teraz. Bardzo proszę w tej sprawie o kontakt e-mailowy. To najskuteczniejsza forma komunikacji, pozwalająca zminimalizować wszelkie nieporozumienia. Zapewniam, że forma ta jest równie szybka.
KLUCZ Mobile ma teraz możliwość przekazania nam wszystkich informacji, które mogą wnieść do sprawy coś nowego. Wszystkie stanowiska obu stron – zarówno T4B, jak i Klucz Telekomunikacja Sp. z o.o. – są dostępne dla Czytelników.
Super. Zgadzam sie ze email jest najlepsza forma komunikacji. Ale jak bedzie pytania do mnie – prosze tez pisac do mnie bezposrednio. Powiem ze bardzo jestem zadowolony ze takij portal, jak mvno gsm jest w Polsce. MVNO biznes ma niesamowite mozliwosci do budowania bardzo czekawych serwisow niszowych, o ktorych MNO nawet nie bede myslac.
Wszelkie pytania były wysyłane do osób, które zostały nam wskazane do kontaktu z mediami. Od teraz wszystkie możliwe pytania będą wysyłane zgodnie z sugestią. Oczekuję za obiecane oświadczenie/komunikat.
Pozdrawiam,
Jacek Krajza
A można wiedzieć z usług którego operatora korzystasz? Bez żadnych podtekstów, jestem zwyczajnie ciekawy.
Napisz maila na adres jacek@mvno-gsm.pl, to Ci napiszę 🙂 Nie chcę się tym dzielić tu. Mogę tylko napisać, że strona tworzona jest na internecie mobilnym OTVARTA, zaś ja prywatnie główny numer mam u operatora MVNO 🙂
Pozdrawiam
Jacek dziękuje Tobie za te publikacje. Odwalasz kawał b. dobrej roboty. Tak trzymaj.