Dzisiaj sieć Orange pochwaliła się nową propozycją dla osób przenoszących swój numer z innej sieci do jednej z ofert Orange na Kartę (Pre-Paid). Każdy, kto przeniesie swój numer będzie miał możliwość aktywacji pakietu (w wersji jednorazowej lub cyklicznej), w ramach którego za 28 zł użytkownik otrzyma nielimitowane rozmowy i SMS-y do wszystkich oraz 8 GB mobilnego internetu.
Do czasu wczytania się w regulaminy dostępne na stronie operatora wszystko wygląda szokująco rewelacyjnie. Za 28 zł miesięcznie użytkownik otrzymuje no-limit na rozmowy (stacjonarne i komórkowe) i SMS-y oraz 8 GB mobilnego internetu. Oferta bije na głowę propozycję od Virgin Mobile, w której no-limit oraz 5 GB mobilnego internetu (a więc mniej) mamy za 29 zł miesięcznie. Co jednak dowiadujemy się z regulaminów?
Zacznijmy od wersji jednorazowej pakietu. Można go włączyć krótkim kodem USSD *102*74#. Pakiet zostanie aktywowany, a nam z konta zostanie pobrana opłata jednorazowa 28 zł, przy czym w ramach tej opłaty pakiet mamy aktywny przez 31 dni. Po tym czasie, jako że nie jest to wersja cykliczna, usługa zostanie automatycznie wyłączona i taką pozostanie aż do czasu ponownej aktywacji przez użytkownika. Do tego momentu wszystko jest w porządku, do czasu, gdy dojdziemy do punktu numer 8 regulaminu. Mówi on, że z usługi możemy skorzystać tylko przez pierwszy rok stażu w sieci (365 dni), co oznacza, że po tym czasie usługa wg regulaminu przestanie być dostępna.
Problem ograniczenia w czasie promocji rozwiązuje teoretycznie pakiet w wersji cyklicznej. Wersja cykliczna oznacza dokładnie tyle, że pakiet będzie odnawiał się sam co miesiąc, pod warunkiem, że na koncie użytkownika będzie wystarczająca ilość środków na koncie głównym. Pakiet w wersji cyklicznej możemy aktywować krótkim kodem USSD *102*75#. W tej wersji jednak regulamin również zastawia na użytkownika pewnego rodzaju pułapkę. Dlaczego? Podobnie jak w przypadku wersji jednorazowej pakiet można włączyć tylko przez pierwszy rok stażu w sieci. Wiemy już jednak też, że aby pakiet się sam odnowił, użytkownik musi posiadać wystarczającą ilość środków na koncie głównym. Co jednak, jeśli na koncie jest mniej, niż 28 zł? Wówczas usługa nie zostanie aktywowana, a przez kolejne 5 dni będzie weryfikowany stan konta. Co jeśli jednak w ciągu 5 dni nie nastąpi doładowanie? Wówczas usługa oczywiście zostanie wyłączona, co oznacza, że jeśli minął rok od czasu migracji do Orange, wg regulaminu o ponownej aktywacji możemy zapomnieć. Trzeba więc po roku stażu w sieci skrupulatnie pilnować stanu konta głównego. Tylko w takim przypadku operator pozwala na korzystanie z pakietu przez nieograniczony okres czasu.
Atutem promocji jest to, że obowiązuje ona również w ofercie Orange Free na Kartę, w której w zamian za doładowanie konta użytkownik otrzymuje pakiety danych. Przy doładowaniu za 30 zł taryfa przewiduje 6 GB internetu. Jeśli więc aktywujemy jeden z powyższych pakietów, otrzymamy 14 GB internetu mobilnego bez zobowiązań. Czy to dużo? Sporo. Warto jednak przypomnieć ofertę Aero2, w której użytkownicy również bez umów i zobowiązań mogą kupić pakiet 30 GB za 30 złotych.
Tak, czy inaczej, jest to przełomowa oferta wśród operatorów infrastrukturalnych. 28 zł miesięcznie za no-limit na rozmowy (również na stacjonarne), SMS-y oraz 8 GB internetu mobilnego (z lejkiem) robi wrażenie.
Źródło/Fot: Orange, wł
tak prześwietlacie tą ofertę prepaid – a jesteście w 100% pewni że w tej akurat ofercie jest lejek?
A czytałeś regulamin?
19. Zasady działania funkcjonalności ograniczenia prędkości transferu danych po wykorzystaniu środków z pakietu
internetowego (dalej: Lejek) w okresie trwania Usługi: Jeżeli w trakcie transferu danych w okresie ważności Usługi
nastąpi wykorzystanie środków z pakietu internetowego 8GB oraz jednocześnie Abonent nie będzie posiadał środków
z żadnego innego pakietu internetowego, to dalsza część transferu będzie realizowana bezpłatnie z prędkością do 64
kb/s do końca okresu ważności Usługi z zastrzeżeniem punktów 19.3 – 19.5 poniżej.
Z tego artykułu zrozumiałem, że należy comiesięcznie doładowywać konto kwotą 30 zł. zaś pakiet ma wartość 28 zł, zatem co miesiąc zostanie nadwyżka 2 złotówek, tak? Skoro rozmowy i esemesy bez limitu a internetu powiedzmy też wystarczy, to praktycznie pakiet kosztuje 30 złotych bo nie wiem jak wykorzystać pozostałe środki. Chyba czekać 14 miesięcy i raz nie opłacić wówczas otrzymam 8 GB internetu, tak? A potem o ile oferta będzie nadal porównywalnie korzystna, powtórzyć cykl 14. miesięczny.
Czy dobrze top zrozumiałem?