Sieć komórkowa Orange chwaląc się statystykami dotyczącymi rozbudowy swojej sieci w 2019 roku poinformowała, że po raz pierwszy ilość rozmów (minut) realizowanych w sieci LTE (VoLTE) była wyższa, niż tych realizowanych w sieci GSM (2G). To w pewnym sensie historyczny i przełomowy moment. Nie wiemy jak to wygląda u innych operatorów (no, może z wyjątkiem Plusa, u którego VoLTE dopiero raczkuje), ale tendencja ta już się nie odwróci.
Jeszcze kilka lat temu transfer danych odbywał się głównie za pośrednictwem sieci pracujących w technologii 3G. Dostęp do sieci LTE był ograniczony nie tylko ze względu na zasięg, ale i na urządzenia, z których wiele nie obsługiwało standardu 4G LTE (modemy, routery, smartfony). Dzisiaj, zaledwie po kilku latach, ok 90% danych przechodzi przez sieć LTE, której zasięg (i pojemność) ogromnie się powiększył, jak również wzrósł standard urządzeń posiadanych przez klientów, które bez problemu obsługują już technologię LTE. A w Polsce rusza już komercyjnie technologia 5G.
Zostawmy jednak już transfer danych i skupmy się na połączeniach głosowych. Orange przy okazji chwalenia się statystykami rozbudowy i modernizacji swojej sieci za 2019 rok poinformował, że pierwszy raz w historii tego operatora liczba połączeń (liczba minut) realizowanych przez LTE (VoLTE) była wyższa niż tych realizowanych przez sieć 2G (GSM). To w pewnym sensie historyczna chwila. Trudno się temu dziwić. Z technologii GSM korzystają dzisiaj głównie Ci, którzy mają tradycyjne niskobudżetowe telefony klawiszowe. Ponadto coraz więcej modeli tych tradycyjnych telefonów komórkowych obsługuje standard 3G (UMTS), który pozwala choćby na lepszą jakość rozmów dzięki HD Voice (owszem, HD Voice jest też w 2G, ale nie zawsze i nie u wszystkich). Jednocześnie coraz więcej modeli urządzeń (smartfony, smartwache z eSIM) pozwala na korzystanie z VoLTE, czyli realizowania połączeń głosowych przez sieć LTE. W Orange jest to już ok 100 modeli urządzeń.
To z pewnością historyczna i przełomowa chwila w Orange (podejrzewam, że podobnie jest lub niebawem będzie w Play i T-Mobile). Ten trend już się nie odwróci. Zbliżamy się powoli do momentu, w którym jedna z wykorzystywanych dzisiaj technologii (2G, 3G, 4G, w zasadzie mozna już mówić również o 5G) przestanie być potrzebna i zostanie w przyszłości wyłączona. Ja stawiam na technologię 2G. Technologia ta służy dzisiaj w zasadzie tylko do podstawowych usług (rozmowy, SMS-y, czasami MMS-y). Transfer danych realizowanych w 2G w dzisiejszych realiach jest praktycznie bezużyteczny. Rozmowy mogą być realizowane w sieci 3G, dzięki czemu są one często w dużo lepszej jakości. Coraz więcej tradycyjnych modeli telefonów komórkowych obsługuje dzisiaj standard 3G, a nawet 4G LTE (np. Nokia 8110 4G, Nokia 2720 Flip, Nokia 800 tough). Smartfon w rękach seniora też nie jest już zjawiskiem zadziwiającym.
Czy Waszym zdaniem dni technologii 2G w Polsce są już policzone? A może prędzej zniknie sieć 3G? Zapraszam do dyskusji.
Fot: Orange
Likwidacja sieci 2G / 3G to strzał w stopę, jeśli nie w kolano dla operatora. Jestem 30-latkiem, mam na wieki wieków dość smartfonów które niszczyły mój czas prywatny, powodowały coraz mniej realnego kontaktu ze znajomymi. Do użytku wróciła Nokia N82 – mam bardzo dobry aparat, mam internet w razie potzreby, pobrałem nawet fajną kafelkową przeglądarke i owszem, moge od czasu zalogować się na fejsie ale umiem już bez niego żyć. Mało kiedy loguje się poza domem. Żyje spotkaniami w realu a nie na czacie. Organizuje je dzwoniąc, ewentruaknie sms. Do tego w zupełności wystarcza mi 2G. Przykład ze mnie bierze… Czytaj więcej »
Witaj,
nikt nie mówi o likwidacji obu tych technologii (2G/3G). To oczywiście nie wchodzi w grę. Jednak za kilka lat jedna z nich może niemal zupełnie przestać być wykorzystywana. Coraz więcej klasycznych telefonów obsługuje już 3G.
Pozdrawiam
Dziękuje za informacje Jacku. Moja Nokia też obsługuje 3G, nie mniej na forach, szczególnie tych zagranicznych ciągle pojawiają się informację (w tym oficjalne) o likwidacji 2G/3G przez wielu dużych operatorów (min. Vodafone). Ja to traktuje jako celowe wymuszanie cyfryzacji na ludziach, którzy poza domem jej nie chcą. Zobacz, nowe dzisiejsze telefony klasyczne obsługują nawet 4G, mają system KaiOS w którym jest min. Google Maps, Asystent Google, Messenger. Tylko co z tego skoro żaden, dosłownie żaden z nich nie ma dobrego aparatu. Producenci zajęli się wdrażaniem w klasyki technologii od których człowiek chce być wolny uzywając tego typu telefonu. Gdyby te… Czytaj więcej »
Zgadza się. Dzieje się tak dlatego, że idą za tym ogromne pieniądze. Smartfony są droższe i mniej trwałe a ponadto bardzo szybko robią się przestarzałe. Serwis jest drogi. Dlatego opłaca się je sprzedawać, również dlatego, że istnieje na nie mnóstwo płatnych dodatków. Ja sam również nie posiadam smartfona, świadomie. I nie zamierzam. Miałem, używałem, ale doszedłem do podobnych wniosków, co Ty. Co do likwidacji 3G, to uważam, że w Polsce byłoby to trudne. Wciąż stosunkowo niewiele urządzeń obsługuje VoLTE, zaś klasyczne telefony nie obsługują w ogóle HD Voice (ani w 2G, ani w 3G). Wydaje mi się, że niewiele z… Czytaj więcej »
Mam nadzieje, że masz racje. Ludzi którzy świadomie porzucają smartfony jest coraz więcej i wiele wskazuje na to, że to zjawisko bedzie wzrastało na sile. Szkoda, że skutecznie blokują je producenci robiąc tylko kiczowate retro klasyki niewarte nawet 100 zł a pogrywajace na sentymencie użytkowników. Przykład to HMD Global (niby Nokia). Może kiedyś coś skłoni ich do myslenia i zrobią coś będącego godnym nastepcą NSeries czy K800
A A2mobile sa no limity i darmowe social media….
no są i to od dawna. mam jeden numer.
no i jak? Bo myślimy w ogóle nad przejsciem…
a jak to działa? Długo tam jesteś?